01.01.2013, 00:27
Jesteśmy przyzwyczajeni do znanej już i powtarzanej jak musztra instalacji oprogramowań zabezpieczających. Pobieramy aplikację, czytamy (lub nie) umowę licencyjną, klikamy kilkukrotnie „ Dalej” i jużprogram antivirusowy znajduje się w systemie użytkownika. A gdyby tak aplikację zabezpieczającą mieć zawsze przy sobie? Za kilkanaście złotych można wykupić roczną licencję na jeden z najbardziej specyficznych programów jakie można tylko sobie wyobrazić. Tak oto czeski producent – Trustport stworzył antivirusa działającego z poziomu... pendriva lub karty pamięci. Wystarczy podłączyć dysk przenośny do komputera, po czym TUA uaktywnia się oraz natychmiastowo rozpoczyna procesy obronne. Wykorzystujący silnik Avg ( Argona) program skanuje w czasie rzeczywistym wszystkie pliki znajdujące się na dysku ( a także pobierane/ wykonywane) lub na życzenie klienta tylko te faktycznie infekowalne (wybrane, zdefiniowane rozszerzenia).
Ochrona real time i skan
Domyślnie Argon omija oprogramowania typu Adware czy Riskware. Oczywiście wolno stosować dowolne wykluczenia kontroli skanu real- time czy on- demand.
Na żądanie sprawdzać system można na kilka sposobów:
Trustport USB Antivirus niczym nie ujmuje typowym AV. Z pewnością brakuje mu kontroli zachowań, bazuje tylko na silniku Avg ,jak zapewne wiecie najczęściej aktualizowanemu raz dziennie. Nie zmienia to jednak faktu, że wyniki skanu paczkach są co najmniej przyzwoite, a sam rodzimy konkurent Trustporta może pochwalić się pokażną bazą definicji.
Pytaniem jest czy TUA może być traktowany jako pojedyncza aplikacja obronna. Uważam , że tylko w przypadku „rozsądnego” internauty, który nie pobiera z sieci byle czego i prawdopodobieństwo pobrania wirusa zero- day jest naprawdę niewielkie. W innym wypadku należy wspomóc omawiany program np. Comodo Firewallem.
Ochrona prywatności.
USB Antivirus został wyposażony w moduł bezpiecznego usuwania plików. Wykorzystujący kilka różnych metod czyszczenia Trustport bezlitośnie pozbywa się z komputera klienta niechcianych elementów. Bez możliwości odzyskania ich. Podobnie sprawa ma się do szyfrowania. Używając kilku metod kopresji antivirus zabezpiecza aplikację zarchiwizowane przed dostępem osób nieupoważnionych.
Nie zabrakło także funkcji usprawniającej pracę systemu. TUA pozbywa się zbędnych śmieci takich jak:
A teraz wyobraż to sobie. Dzięki opisywanemu dziś programowi możesz stać się bezpieczeństwem. Naprawdę, gdziekolwiek się przemieścisz masz ochronę przy sobie i stosujesz ją na dowolnej stacji roboczej. Dostajesz do ręki narzędzie ratujące Windowsy od wpływu cyberprzestępców, zabezpieczające prywatność plików klienckich i tę pewność, że z wielu opresji wyjdziesz obronną ręką.
Niekonwencjonalnie, skutecznie, bezwzględnie.
Autor:McAlex
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Ochrona real time i skan
Domyślnie Argon omija oprogramowania typu Adware czy Riskware. Oczywiście wolno stosować dowolne wykluczenia kontroli skanu real- time czy on- demand.
Na żądanie sprawdzać system można na kilka sposobów:
- szybki skan ( a więc najczęściej infekowane obszary)
skan dysków lokalnych
skan wszystkich dysków
skan nośników wymiennych
skan rejestru
skan wybranego celu (dowolny obiekt)
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Trustport USB Antivirus niczym nie ujmuje typowym AV. Z pewnością brakuje mu kontroli zachowań, bazuje tylko na silniku Avg ,jak zapewne wiecie najczęściej aktualizowanemu raz dziennie. Nie zmienia to jednak faktu, że wyniki skanu paczkach są co najmniej przyzwoite, a sam rodzimy konkurent Trustporta może pochwalić się pokażną bazą definicji.
Pytaniem jest czy TUA może być traktowany jako pojedyncza aplikacja obronna. Uważam , że tylko w przypadku „rozsądnego” internauty, który nie pobiera z sieci byle czego i prawdopodobieństwo pobrania wirusa zero- day jest naprawdę niewielkie. W innym wypadku należy wspomóc omawiany program np. Comodo Firewallem.
Ochrona prywatności.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
USB Antivirus został wyposażony w moduł bezpiecznego usuwania plików. Wykorzystujący kilka różnych metod czyszczenia Trustport bezlitośnie pozbywa się z komputera klienta niechcianych elementów. Bez możliwości odzyskania ich. Podobnie sprawa ma się do szyfrowania. Używając kilku metod kopresji antivirus zabezpiecza aplikację zarchiwizowane przed dostępem osób nieupoważnionych.
Nie zabrakło także funkcji usprawniającej pracę systemu. TUA pozbywa się zbędnych śmieci takich jak:
- tymczasowe pliki internetowe
pliki cookie
tymczasowy katalog internetowy
kosz
historia przeglądarki internetowej
historia dokumentów
historia uruchamiania
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
A teraz wyobraż to sobie. Dzięki opisywanemu dziś programowi możesz stać się bezpieczeństwem. Naprawdę, gdziekolwiek się przemieścisz masz ochronę przy sobie i stosujesz ją na dowolnej stacji roboczej. Dostajesz do ręki narzędzie ratujące Windowsy od wpływu cyberprzestępców, zabezpieczające prywatność plików klienckich i tę pewność, że z wielu opresji wyjdziesz obronną ręką.
Niekonwencjonalnie, skutecznie, bezwzględnie.
Autor:McAlex
SafeGroup.pl - Zadbamy o Twoje bezpieczeństwo