Moje poczynania z serwisem MORELE.NET

[michaaaal1]

Zbierałem pieniądze przez prawie dwa lata na komputer, który jak teraz się okazuje stał się moim utrapieniem. Składałem go na części w sklepie morele.net. Trochę czekałem na przesyłkę, lecz za bardzo nie zwracałem na to uwagi. Bardzo się cieszyłem z nowego komputera ale to był dopiero początek mojego koszmaru, który trwa do teraz. Po zainstalowaniu systemu i ogarnięciu innych niezbędnych rzeczy zabrałem się za instalowanie Wiedźmina 2, żeby w niego pograć rzecz jasna. Na drugi dzień po całej nocy grania chciałem jeszcze coś sprawdzić w internecie przed wyjściem do szkoły, próbuję go włączyć i nic. Myślę sobie: NO NIE, PRZECIEŻ TO NOWY SPRZĘT – JAK MOGŁO SIĘ COŚ ZEPSUĆ? Ok, na szczęście mam jeszcze starego laptopa, z którego teraz piszę ten artykuł. Złożyłem reklamację –i co? TRWAŁO TO 27 DNI. Wymieniona została płyta główna. Należę do osób spokojnych, więc jak komputer wrócił zapomniałem od razu o całym problemie . Kolejna noc sam na sam z komputerem, a rano ta sama sytuacja co poprzednio. Składam reklamację i tym razem przysłali kuriera, a chyba tak powinno być zawsze! Reklamacja trwała ponownie bardzo długo. Komputer wrócił, nic nie zostało wymienione – uszkodzili tylko przedni panel obudowy komputera – NOI SZKODA, ŻE DALEJ NIE DZIAŁA! Jak można przysłać zepsuty komputer? Pomyślałem: „No dobra, do 3 razy sztuka”. Składam ponownie reklamację. O! Wymienili znowu płytę główną. Kurier przyjechał, wręczył komputer i znowu ta sama sytuacja. Myślę sobie: „Ok czas powiedzieć tacie z tego względu, że ma bardzo duże doświadczenie w takich sprawach i ma kontakty prawnicze”. Zadzwonił do serwisu, kolejka 11 osób i ta wnerwiająca melodia podczas czekania doprowadziła go do szału. Zapomniałem jeszcze wspomnieć, że charakter ojca i mój jest wielkim przeciwieństwem. W końcu odebrali, przełączali go kilkanaście razy, po długiej, niemiłej rozmowie doszli do wniosku, że mam wysłać komputer a oni zadecydują czy oddać pieniądze. Nie odbierają telefonów od mojego ojca a dzwoni tam co 30 min dziennie i z nimi walczy. Tym razem postanowiono, że zmienią płytę główną na inny model. Co będzie dalej – nie wiadomo.

Osobiście nie polecam tego sklepu, a tym bardziej jego serwisu.

Sprzęt:

1 Dysk Seagate Dysk Seagate 1TB, SATAIII, 7200RPM, 64MB cache (ST1000DM003)
2 Pamięć Crucial Ballistix 8GB (2x4GB) DDR3 1600MHz CL(9-9-9-24) Unbuffered NON-ECC 1.5V (BLS2CP4G3D1609DS1S00CEU)
3 Procesor Intel CORE I5-4670 3.4GHz LGA1150 BOX HASWELL BX80646I54670
4 Karta graficzna Gigabyte GeForce GTX 760 OC, 2GB DDR5 (256 Bit), HDMI, DP, DVI, BOX rev 2.0. (GV-N760OC-2GD)
5 Płyta główna MSI B85-G43 Sc LGA1150 Intel B85, 4DR3, VGA, GbLAN, ATX HASWELL
6 Zasilacz SilentiumPC Deus M1 550W PSU 80Plus Bronze Modular 4xPEG SPC088
7 Obudowa SilentiumPC Brutus 410 Pure Black AT X/SSD (BT-410)
8 Microsoft Windows 7 Home Premium SP1 PL 64-bit OEM (GFC-02062) GFC-02062

[KaMiL]

To nie pierwsza taka przygoda forumowicza z tym sklepem... Coraz bardziej widzę, że trzeba omijać ten sklep szerokim łukiem. Chociaż lubię składać na ich stronie komputery ;P Jedyne co u nich kupiłem to pendrive, więc nic więcej powiedzieć nie potrafię.
Ostatnio mój kolega oddał zepsutą grafikę na gwarancji do morele, jestem ciekawy, jaki będzie finał jego reklamacji.

[dolar444]

Widze historie lubią się powtarzać. Na początku byłem zadowolony z sklepu. Lecz gdy dostałem kilak zdjęć i kilka takich nowinek jak te stwierdziłem ze ostatnim zakupem u nich będzie moja grafa którą kupiłem oczywiście gdy się o wszystkim dowiedziałem.
Ostatnio sam odsyłałem do nich zasilacz, cóż nie mogę powiedzieć bo dostałem nówkę sztukę nie śmiganą.

Jedna rzecz wiem, mają bardzo konkurencyjne ceny, a jak u nich chcesz zamówić sprzęt to zamów, ale nie składaj przez ich serwis tylko niech wszystko dojedzie w częściach a sam sobie złóż.
Oczywiście przed odebraniem paczki sprawdzić wszystko dokładnie.

Co do autora mam nadzieje ze wszystko wyjdzie na plus, ale z opisu wynika mi ze to chyba będzie winna zasilacza a nie płyty głównej jak to serwis twierdzi.

[Plati]

Najlepsze sklepy to sklepy stacjonarne, ktore posiadaja swoj wlasny esklep.

[dolar444]

powiem tak. Myślę ze komputronik jest dość drogi lecz mam osoby które tam zamawiały sprzęt i nigdy nie było czegoś ze coś źle.
Mam znajomego co zamówił sprzęt w komputroniku, był zasilacz wraz z budą, nie zapytał się mnie wcześniej, po 3 godzinach zasilacz zrobił puff. Na drugi dzień pojechał na serwis, przyjęli bez problemu sprawdzili wszystko i po około 3 godzinach odebrał z powrotem kompa z nowym zasilaczem takim jak on chciał plus dali mu rabat na niego.
Jestem teraz zdania ze warto czasem dać trochę więcej a jednak być pewnym.
jeszcze sklepowi esc.pl jakoś bym zaufał

[michaaaal1]

dolar444- Też myślę, że to wina zasilacza i kilkakrotnie im pisałem, żeby go sprawdzili. W odpowiedzi napisali mi coś w stylu "płyta zostanie wymieniona". Tak, super - będą tą płytę wymieniać, aż do skończenia się okresu gwarancji.
Plati- Teraz uważam tak samo, z morelami nic się nie załatwi przez telefon, a swoją główną siedzibę mają w Krakowie (dla mnie daleko).Ani z kierownikiem pogadać, ani numeru do niego - NIC.

Morele.net mają konkurencyjne ceny, lecz coś za coś

[Patrick Bateman]

Zamawiałem z morele i było ok.

[ktośtam]

Morele.net mają konkurencyjne ceny, lecz coś za coś

Moja babcia mawiała, że "tanie mięso, to psy jedzą".

[Waves]

Ja swoje części w większości zamawiałem z esc.pl gdzie ceny są jeszcze niższe niż na morele. Wszystko działa jak należy

[nikita]

8 Microsoft Windows 7 Home Premium SP1 PL 64-bit OEM (GFC-02062) GFC-02062

Kiedy to było, że kupiłeś siódemkę?

Najlepsze sklepy to sklepy stacjonarne, ktore posiadaja swoj wlasny esklep.

Faktycznie, jest to wygodne, ale porównując ceny w Komputroniku z cenami w sklepach stricte internetowych... Sami wiecie jak to wygląda. W ciągu roku zdarza mi się kupować kilka komputerów, stacjonarne często również na części + ewentualny montaż (choć jak ktoś na brak czasu nie narzeka, to jak najbardziej wskazane złożyć sobie samemu nawet for fan), ale nigdy w popularnych sieciówkach, gdzie cena jest zauważalnie wyższa.

W odpowiedzi napisali mi coś w stylu "płyta zostanie wymieniona". Tak, super - będą tą płytę wymieniać, aż do skończenia się okresu gwarancji.

A to chyba nie tak działa, nie? Jak dostajesz nową część (w tym przypadku płytę główną), to masz na nią kolejny, pełny okres gwarancyjny. Oczywiście z uwzględnieniem odpowiednich dokumentów.

[michaaaal1]

Kompa kupiłem w sierpniu. Siódemkę wziąłem, bo nie chciałem ósemki - proste.

[tommyklab]

A bo kupujecie w jakichś lipnych morelach.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

- jak coś nie działa to do 3 dni jak zgłosisz to wymieniają na nowe od ręki. (to nie jest reklama). Inaczej to 20dni roboczych reklamacja.

[yaslaw]

tommyklab
taką gwarancję 3 dniowa to morele też ma (

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

) ale to teoria .Ja pisałem w swoim wątku o morelach że ta "wymiana od ręki" w moim przypadku trwała tydzień z efektem takim samym jak w tej opisywanej historii. Kolejna wymiana miała być błyskawiczna równiez (ponieważ komp od razu nie działał po tym jak go odebrałem z tej ekspresowej naprawy) i trwało to jeeeszcze dłużej.
To co jest na papierze a to co jest w rzeczywistości to dwie różne rzeczy

[Eugeniusz]

Weźcie mnie nie straszcie, w morele mam złożony jeden zestaw i niedługo będzie drugi. Zapewniałem że w przypadku awarii wszystko będzie uznane, nie chcę wyjść na jelenia :E

[dolar444]

Eugeniusz po prostu zamów sam części a w domu wszystko złóż do kupy. Nie składaj przez serwis morele.net.
Jak coś będzie nie tak to wysyłasz im samą dana część ze coś nie gra.

[PascalHP]

Na morele.net składałem swój komputer, co prawda poza strasznie długą wysyłką wszystko było w porządku. Podobną sytuację miałem jednak z PC Factory. Sprzęt wysyłałem kilka razy i pisali, że wymieniali części na nowe, np. wymienili rzekomo dysk twardy, a tylko usunęli partycje.

[altair]

Niestety, miałeś nie fart i tyle.
Ja zamawiałem kompa na techplanet, nie bede reklamowal i mowil ze jest tam ok poniewaz tego nie wiem - w moim przypadku komputer sprawuje sie juz prawie 2 rok poprawnie. Niestety na kilka tysiecy klientow zawsze sie trafi cos..

[Miro38]

Witam.
Z zakupów w sklepie Morele.net już nigdy nigdy nie skorzystam (a korzystałem dosyć często) i nawet nie odradzam tylko przestrzegam również innych przed tym sklepem. O ile ceny mają w miarę to serwis jest poniżej krytyki. Ja zakupiłem komputer na początku stycznia, niestety po dotarciu okazało się, że któraś część jest wadliwa i w komputerze zanika obraz. No i zaczęło się wydzwanianie do centrum obsługi klienta, oczywiście z samym serwisem nie ma połączenia telefonicznego, siedzą tam tylko panie, które nie potrafią mi nawet wytłumaczyć dlaczego pod niektórymi moimi zakupami funkcja zgłoszenie 3-dniowe jest podświetlona, a pod niektórymi nie jest. Pani kazała mi napisać zgłoszenie na ich stronie, więc zgłosiłem oczywiście swoje musiałem odczekać żeby ktoś do mnie odpisał. Tak jak kazali odesłałem im cały zestaw (oczywiście na własny koszt). Po jakiś 3 tygodniach, jako że nikt się ze mną nie kontaktował zapytałem się co z moim komputerem, niestety serwis zaczął mnie zbywać i zbywał mnie tak przez tydzień, aż nie zacząłem z nimi rozmawiać poprzez serwis Opineo.pl W końcu po 5 lub 6 tygodniach odesłali do mnie komputer w którym została zmieniona płyta główna. Płyta została wymieniona na tańszą i nikt się nawet nie zająknął żeby oddać pieniądze, a ja poniekąd z radości że odzyskam sprzęt a poniekąddlatego że nie była to duża suma to się nie upominałem. Niestety radość była przedwczesna, bo owszem w komputerze nie zanikał obraz ale za to komputer samoistnie się restartuje. Komputer został odesłany do serwisu (oczywiście po raz kolejny na mój koszt). Po miesiącu ich milczenia zapytałem co się dzieje z komputerem? Okazuje się, że czekają na nowe pamięci i nowy zasilacz (czyli wnioskuję że wymiana płyty była błędem) i będzie wysłany do końca zeszłego tygodnia, ale sprzęt znajduje się nadal w serwisie. W między czasie oceniłem sklep i wystawiłem odpowiedni komentarz na ich facebookowej stronie (okazuje się, że jest tam więcej takich rozgoryczonych -chociaż na usta cisną się inne słowa -ludzi. Owszem zainteresował się moją sprawą jakiś pan, ale chyba nie starczyło mu zapału do pracy, bo miał się ze mną skontaktować cztery dni temu, ale tego nie zrobił. Za to Morele.net zamiast wziąć sobie opinie klientów do serca to wyłączyli na facebook-u system oceniania sklepu oraz wszystkie powiązane z tym systemem negatywne komentarze. W ten właśnie sposób i w sposób w jaki sklep podważa negatywne komentarze na opineo.pl (które jest problem opublikować) dochrapał się nagrody najlepiej ocenianego sklepu na opineo. Podsumowując zakupiłem komputer, który od początku nie działał i po 5 miesiącach (brzmi to jak ponury żart) nadal nie mogę z niego korzystać, jestem obarczany kosztami wysyłki, nie wiem co dalej z gwarancją wg mnie skoro od nowości nie korzystam ze sprzętu to powinny być wystawione od początku na każdą część. Jeszcze raz przestrzegam przed tym sklepem.

Aktualizacja:
Dodzwoniłem się do morele i teraz się okazuje, że nie czekają już na pamięci i zasilacz a na procesor. Przez ponad 5 miesięcy nie potrafią naprawić kompa a pieniędzy nie chcą oddać.

[ichito]

Cześć Miro38...witaj na forum, choć przykre, że od takich treści zaczynasz Niemniej trzeba przyznać, że faktycznie miałeś...wciąż jeszcze masz...niezłą jazdę z tym znanym skądinąd sklepem internetowym. Aż dziw bierze, jak można okazywać klientom taki brak kompetencji i profesjonalizmu i tak ogromne lekceważenie ludzi, którzy słusznie przecież domagają się respektowania należnych im praw. Każda taka opinia buduje obraz sprzedawcy...nie są tego świadomi?
Mam nadzieję, że jednak uporasz się z problemem w niedługim czasie

[Miro38]

Dziękuję za słowa wsparcia
Jeszcze raz dziękuję za słowa otuchy i pozdrawiam