Z innej strony ... ochrony. Trend Micro!
#1

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Człowiek zawsze ma przesadne wyobrażenie o tym, czego nie zna. *

*Albert Camus

Co to jest Trend? Mam tu na myśli firmę produkującą aplikacje zabezpieczające. Nie tak dawno do kilkunastu użytkowników forum wysłałem PW z prośbą o informacje o tymże producencie i opinie na temat jego produktów.

Dowiedziałem się, że Trend jest japońskim podmiotem , którego aplikacje niegdyś nazywane były PC Cilin . I w sumie tyle. Czyżby był to na tyle kiepski program, że jest aż tak omijany?

Brak polskiej wersji językowej dla produktów „domowych'' – ok, jest to jakiś argument, ale przecież anglojęzyczna Avira tez jej nie ma, nie przeszkadza to popularności „parasolki”. Pomyślałem, że może TM wymaga jakiejś szczególnej obsługi , stąd klienci boją się braku spolszczenia jak ognia. Hm, ciekawe ,że w czasie testu nie ujrzałem absolutnie żadnego alertu, oprócz informacji o usunięciu wirusa.

Duże obciążenie zasobów systemu – to druga najczęściej pojawiająca się wada przeróżnych pakietów Internet Secrity, deklasująca je na poszczególnych komputerach klienckich. Próbowałem wykazać takowe anomalie testując japońską aplikację zabezpieczającą. Może nie jest najlżejsza, czasem „szarpnie” procesorem, ale w sumie nie jest to jakoś szczególnie odczuwane, więc ten argument raczej odrzucę.

Trudny w obsłudze interfejs- najczęstszy zarzut kierowny w stronę McAfee, nie sprawdza się w przypadku Trendu. Wszystko ładnie rozpisane, do tego „skórki” , którymi mogą być własne grafiki. Taki trochę niepoważny bajer, ale jakaś prostota obsługi jest .

No to może program nie potrafi wykrywać wirusów? Takie stwierdzenie mógłby wygłosić tylko ktoś niemający absolutnie żadnej styczności z oprogramowaniem Titanium. Dlaczego? Proszę spojrzeć tutaj :

100 %

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


99,6 %

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


A jeśli nie ufamy profesjonalnym testom to genialny video- test F4z :-) :

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Co takiego jest w tym produkcie, że jest tak mało popularny w Polsce? Jak to jest, że topowe na świecie zabezpieczenie nie wzbudza absolutnie żadnych emocji wśród forumowiczów/ czy ogólniej – polskich internautów?

Zabaczmy...

Istalacja i funkcje

Program pobiera się przez tzw.downloadera . Wymagana jest najnowsza wersja Internet Explorera. Proces sam w sobie jest szybki i niewymagający akcji klienta.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


I już. Złożony z pięciu zakładek interfejs jest przejrzysty, karta tytułowa zawiera w sobie ogólną statystkę wykryć oraz status aktywacji poszczególnych modułów pakietu. Jest także odnosnik do skanowania, którego standardowo występują trzy rodzaje:
  • pełne

  • szybkie

  • użytkownika
.

Program zawiera w sobie reklamy pozostałych wydań ochrony Trend Micro odpowiednio dla smatphonów z Androidem oraz komputerów opartych o system Mac.

Ochrona przed zagrożeniami i atakami hakerskimi

Antywirus Trendu działa standardowo w ramach ochrony real- time, skanowany jest każdy otwierany, zapisywany oraz pobierany plik. Możliwe jest uruchomienie sprawdzania archiwów ZIP. Cała akcja oprogramowania odbywa się z udziałem tzw. chmury (cloud) , w której analizowane są także zachowania przy użyciu rekomendowanej lub hiperintensywnej heurystyki. Wszystko to wydaje się być najprostszą logiką , ale jakże skuteczną. Oczywiście Titanium oferuje także funkcję skanu zaplanowanego (szybkiego lub pełnego).

Ochrona przed szkodliwymi witrynami www jest wieloetapowa. Domyślnie Internet Explorer, Google Chrome oraz Firefox są bronione przed akcją szkodliwych skryptów, jak również istnieje możliwość określenia stopnia analizy przeglądanych stron, od najniższego, przez normalny (rekomendowany) po agresywny, ale mogący popełniać błędy.

Trend Micro kontroluje na bieżąco wysyłane oraz odbierane wiadomości e-mail, doszukując się „najmniejszych” szkodników w nich zawartych. Co ciekawe moduł ten jest domyślnie wyłączony.

Najbardziej charakterystyczną jest jednak zapora sieciowa, głównie dlatego,że jej nie ma Smile . Otóż TM wspiera swoja nakładką systemowego Firewalla, blokując ataki bootnet oraz rożnego rodzaju włamania hakerskie. Cała filozofia polega niejako na współpracy dwóch niezwiązanych ze sobą

modułów, tworząc zaporę sieciową powstałą z połączenia dwóch niezależnych warstw. UWAGA! WEDLE DOMYŚLNYCH USTAWIEŃ NAKŁADKA JEST WYŁĄCZONA.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


W pełni bronieni są również korzystający z komunikatorów:
  • Windows Live

  • Yahoo Messenger

  • AIM

  • Skype.


Nie zabrakło kreatora tworzenia wyjątków (plików, stron internetowych, Access point), które aplikacja ma zostawić w spokoju.

To wszystko wydaje się być lekko zbyt proste, dlatego oprogramowaniem Trendu „nie pobawi” się zaawansowany użytkownik, ale typowy internauta powinien być więcej niż zadowolony. Tym bardziej, że przeniesienie akcji do chmury pomaga niejako całkowicie zautomatyzować reakcje aplikacji oraz zapewnia szybsze definicje dla antywirusa.

Warto też nadmienić iż Titanum ma charakterystyczny tryb autostartu. Otóż po starcie systemu ładuje tylko podstawowe funkcje ochronne, nie ma opcji uruchomienia GUI . Należy poczekać kilka minut. Dzięki temu TM nie powinno wydłuzać rozruchu Windowsa (oczywiście można zmienić ustawienia tejże funkcjonalności).

Jakie chcesz tło?

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Zdjęcie z wakacji albo fotka kota lub hm... łąka, miś, chmurki, ptaszki, kwiatuszki... Jak ma wyglądać interfejs Trend Micro? Wybierzcie sami. Trochę to dziecinne, ale w tym szaleństwie jest metoda. Program jest taki fajny <3 !

Dobra, a na poważnie...

System Tuner

Trend Micro zarządza wydajnością systemu oraz prywatnością użytkownika. Usuwa śmieci zalegające na dysku (pliki Cookie, historie danego komunikatora etc.) . Coś w stylu popularnego CCleanera.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Ochrona Facebooka.

Przyznam ,że genialna wręcz opcja sprawdza ustawienia prywatności FB oraz kontroluje linki pochodzące ze ścian portalu. Bardzo dobry pomysł , wychodzący niejako naprzeciw najłatwiejszej i najbardziej dostępnej drodze infekcji.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Data Theft Prevention– zabezpieczenie poufnych haseł przed hakerami, Spyware i dziećmi.

Trend Micro vault - świetny, moim zdaniem powinien występować w absolutnie każdym pakiecie bezpieczeństwa, strzeżony hasłem folder , w którym można przechowywać poufne dane!

Secure Eraser - bezpieczna niszczarka plików. Windows nie jest Linuxem i tak naprawdę każdy plik , którego się pozbędziemy można teoretycznie odzyskać. Opcja ta ma skasować niechciany element na zawsze.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Kontrola rodzicielska,czyli to co zawsze. Są strony, których otwierać pociechom nie wolno i TM dokładnie tego przypilnuje.

Dodatkowa funkcjonalność niedostępna niejako w wersji trial:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Ps. SafeSync lepszym wyjściem od DropBoxa?

Zużycie pamięci i ogólnie o ochronie.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Bardzo silny moduł ochrony przed szkodliwymi witrynami www, zadziwiająca wręcz automatyka oraz ( na podstawie własnego testu) mocna obrona bankowości poprzez „zabijanie” procesów Zbotów. Przeraża niska jakość wykrycia „ z definicji” , imponuje ochrona behawioralna oraz pomoc techniczna.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Skuteczny, całkowicie automatyczny, oparty na technologii chmury, bogaty funkcjonalnie, ze świetnym zapleczem technicznym, RAMolubny Trend Micro Titanium jest pewną perełką wśród pakietów zabezpieczających. Można o nim słyszeć lub nie, wytykać brak HIPSa czy Sandboxa, nie powinno się odmawiać skuteczności i przystosowania do szerokiego grona odbiorców.

Czas na polską wersję drogie Trend Micro Smile.


Autor:McAlex
SafeGroup.pl - Zadbamy o Twoje bezpieczeństwo
Odpowiedz
#2
Twoje teksty są żenujące























Żart Smile
U mnie działał zbyt mułowato ten Trend Micro Smile
Odpowiedz
#3
Jak zwykle bardzo fajna recenzja <!-- sSmile2-->Smile2 <!-- sSmile2-->
Testowałem niedawno TrendMicro na paczkach z forum i miał 72% skuteczności (ESET6 na tych samych paczkach 78%), ale był trochę ciężkawy, jak na moją maszynę wirtualną Tongue ...
Odpowiedz
#4
Byłem pewien, że jest wersja pl bo jest strona pl.
Program fajny, ale 400 zł za wersję z kontem 25GB (5 stanowisk) albo 245 zł za 3komp (5GB) to trochę masakra.
Odpowiedz
#5
$58.47 dla Hameryki, na 3 kompy, jedna z najwyższych wersji.
Odpowiedz
#6
A ja powiem, że program bardzo fajny. Prosty, szybki, skuteczny, całkiem przyjemnie się z niego korzysta Smile


Dodano: 13 paź 2012, 15:56

McAlex napisał(a):$58.47 dla Hameryki

Japonii Alex, Japonii
...
Odpowiedz
#7

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
#8
Nie pamiętam kto, ale ktoś na forum pisał, że Trend Micro jest japońską korporacją. Na stronie znalazłem taką notkę:
Founded: 1988, United States
Headquarters: Tokyo, Japan

Poza tym sam napisałeś, że japońskim:
McAlex napisał(a):Dowiedziałem się, że Trend jest japońskim podmiotem

A Wikipedia na to:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

...
Odpowiedz
#9
Ale ja podałem cenę produktu na stronie USA- oddziału , bo jest niższa niz polska, którą podał asg.

Ma to pokazać brak działania w Polsce tegoż producenta.Smile
Odpowiedz
#10
Wersje polskie są dostępne tylko w wersjach dla firm.
Odpowiedz
#11
McAlex napisał(a):Ale ja podałem cenę produktu na stronie USA- oddziału , bo jest niższa niz polska, którą podał asg.

Ma to pokazać brak działania w Polsce tegoż producenta.Smile

Wybacz, myślałem, że podałeś ten link jako odpowiedź do mojego postu Craze
Wiesz, istnieje coś takiego jak edycja postu. Dodaj go lepiej do postu z informacją o cenie, bo jeszcze ktoś inny też się pomyli.
...
Odpowiedz
#12
preter napisał(a):Wybacz, myślałem, że podałeś ten link jako odpowiedź do mojego postu
Wiesz, istnieje coś takiego jak edycja postu. Dodaj go lepiej do postu z informacją o cenie, bo jeszcze ktoś inny też się pomyli.


To była odpowiedż do Twojego postu, dotycząca mojego postu powyższego , odpowiadającego na post asgGrin

Oj tam , oj tam.

Trend jest jak najbardziej japoński i bardzo specyficzny.

A , w czasie testu zauważyłem jedną cechę. W czasie skanu nie wykrywał wszystkiego co po uruchomieniu potrafił usunąć za pomocą definicji.
Do tego pomoc techniczna ( w języku angielskim) wysyła maile, dopóki nie odpisze im się, że wszystko jest ok.
Dla porównaniu, support Kaspersky Polska wysłał mi odpowiedż po miesiącu ostatnio.
Odpowiedz
#13
McAlex napisał(a):To była odpowiedż do Twojego postu, dotycząca mojego postu powyższego , odpowiadającego na post asgGrin

Ale mi w głowie namieszałeś Tongue
Ale w końcu zrozumiałem. Mogłem zacytować bez ceny, to nie musielibyśmy tyle główkować nad jednym tematem Grin

Pozdrawiam Beer
...
Odpowiedz
#14
Pozdrawiam i ja oraz życzę użytkowania Trend MicroWink
Odpowiedz
#15
Ale dajecie w ...
Mieliśmy tu niedawno wątek o

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

A jak teraz z obciążeniem - coś można zauważyć?
Odpowiedz
#16
asg napisał(a):A jak teraz z obciążeniem - coś można zauważyć?


Na moim "staruszku" 1 GB Ram, Pentium 4 konieczne było czasowe wyłączanie go.
Na lepszym kompie nie powinno być aż takich akcji.
Odpowiedz
#17
asg napisał(a):Ale dajecie w ...

I My Ciebie pozdrawiamy asg Beer
...
Odpowiedz
#18
Trochę za bardzo się nad nim wzruszyłem. FakeAV wykończył sympatycznego TrendMicroSad
Odpowiedz
#19

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
#20
Jednak trzeba przyznać, że na pierwszym obrazku dzielnie walczy Trend Micro i próbuje się uruchomić. Nie poddaje sięSmile.


Dodano: 13 paź 2012, 23:02

www . v i r u s t o t a l . c om/ u s e r / t ommy k l a b /- Wirus fake AV pochodzi z paczki Tommyego:-)

Niestety ze Zbotem Titanium równiez sobie nie poradził. To przykre, gdyż w czasie moich testów szło mu dobrze. Niestety program nie zapewnia pewnej jakości ochrony. A Szkoda.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości