19.08.2015, 09:06
Kolejna parodia w Windows 10: skalowanie obrazu w zasadzie nie działa i to nawet na elementach systemowych.
Mam teraz do testów lapka z Full HD na 15,6". Domyślnie jest ustawione skalowanie na 125%, aby można było wygodniej go obsługiwać. Dla mnie FHD na tej przekątnej jest ok nawet bez skalowania, no ale rozumiem, że dla wielu osób elementy będą za małe.
Wszystko byłoby ok, gdyby to skalowanie działało.
No a nie działa.
W Windows 10 są dwa panele do tego, które pokazują inne rzeczy - ten nowy panel ustawień, a także odpowiednia sekcja w standardowym panelu sterowania.
Zmieniamy coś w jednym,. drugi pokazuje cyrki... komiczne.
Najgorsze jest to, że nie da się ustawić tego tak, aby nie rozmywało elementów.
Poniżej zrzut ekranu przy tym proponowanym przez system skalowaniu, otwórzcie to sobie na 100% i zobaczcie font w menadżerze urządzeń.
To nie kompresja obrazka, bo on jest w png - tak top wygląda, koszmarnie rozmyte.
Dla porównania w Windows 8/8.1 jest jeden panel.
Domyślnie też wygląda tak źle jak w Windows 10, ale można włączyć skalowanie na wszystkich wyświetlaczach, co magicznie powoduje, że nagle obraz jest ostry i wyświetla się prawidłowo.
Tutaj wspomnianej opcji nie znalazłem...
"Progres", nie ma co.
Mam teraz do testów lapka z Full HD na 15,6". Domyślnie jest ustawione skalowanie na 125%, aby można było wygodniej go obsługiwać. Dla mnie FHD na tej przekątnej jest ok nawet bez skalowania, no ale rozumiem, że dla wielu osób elementy będą za małe.
Wszystko byłoby ok, gdyby to skalowanie działało.
No a nie działa.
W Windows 10 są dwa panele do tego, które pokazują inne rzeczy - ten nowy panel ustawień, a także odpowiednia sekcja w standardowym panelu sterowania.
Zmieniamy coś w jednym,. drugi pokazuje cyrki... komiczne.
Najgorsze jest to, że nie da się ustawić tego tak, aby nie rozmywało elementów.
Poniżej zrzut ekranu przy tym proponowanym przez system skalowaniu, otwórzcie to sobie na 100% i zobaczcie font w menadżerze urządzeń.
To nie kompresja obrazka, bo on jest w png - tak top wygląda, koszmarnie rozmyte.
Dla porównania w Windows 8/8.1 jest jeden panel.
Domyślnie też wygląda tak źle jak w Windows 10, ale można włączyć skalowanie na wszystkich wyświetlaczach, co magicznie powoduje, że nagle obraz jest ostry i wyświetla się prawidłowo.
Tutaj wspomnianej opcji nie znalazłem...
"Progres", nie ma co.