06.05.2011, 14:36
Comasz na myśli?
Ja już się w tym temacie nie udzielam, bo ktoś wkroczył do akcji, coś bym napisał, ale znowu strzeli focha
Ja już się w tym temacie nie udzielam, bo ktoś wkroczył do akcji, coś bym napisał, ale znowu strzeli focha
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]