21.01.2015, 08:18
Tak miałem taki zestaw na XP...system stary, to i programy odpowiednio stare Żaden z nich nie jest rozwijany...no może Kerio jedynie, ale to teraz już inny produkt. Na tym zestawie był jeszcze SeconfigXP, ale to na marginesie... taki skład jest dla osoby nieco bardziej "ogarniętej" w temacie, ponieważ zakłada, że na co dzień nie "cuduje" się w internecie, a wszystkie dziwne i bardziej ryzykowne operacje robi się na systemie zwirtualizowanym (stąd WTF), ponadto zasadnicze ryzyko ewentualnej infekcji to treści przeglądane i pobierane z sieci...i tu jest właśnie rola GSW jako izolatora przeglądarki oraz wszystkich podatnych aplikacji (odtwarzacze i przeglądarki multimediów/zdjęć i PDF, edytory tekstu i arkusze kalkulacyjne, ewentualne komunikatory, klienty pocztowe, itp.) Przy odpowiednim ustawieniu, co nie jest wcale tak trudne, zestaw jest cichy i właściwie nie angażuje użytkownika. To zaleta, a wada...jak dla mnie zbyt "cichy" to zestaw...lubię jak programy do mnie czasem "gadają" i brakowało mi niektórych funkcji HIPS/anti-exe, dlatego mimo, że to komp żony, wymieniłem GSW na NVT ERP i EdgeGuard Solo (EGS to program eksperymentalny i nie rozwijany już).
Oczywiście nie obywam się bez skanerów na żądanie w tym przypadku...EEK, Crystal Security i Panda Cloud Cleaner.
Oczywiście nie obywam się bez skanerów na żądanie w tym przypadku...EEK, Crystal Security i Panda Cloud Cleaner.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"