29.01.2018, 10:10
(28.01.2018, 22:43)zord napisał(a):[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Hmm w WM mam zbiór wiadomości z ostatnich 5 lat zawsze synchronizowało to sę w tle i nawet o tym nie myślałem, format, aktualizacja, zmiana fonu, wystarczyło się zalogować i zaraz wszystko było na swoim miejscu a tu taka lipa.
Bo najczęściej kopie się robi podpinając tel. do komputera. Wtedy nie ma z tym żadnych problemów.
No i tak jak pisze @"Apocalypse", w przypadku Lumii całość jest od MS.
(29.01.2018, 09:42)Apocalypse napisał(a):[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Wiesz dlaczego tak jest? WM tworzy jedna firma i serwery do kopii smsów też ma jedna firma a w świecie Androida, każdy producent bierze tylko rdzeń systemu i gdzie to niby miałoby być przechowywane? Na serwerach Google?
Moim zdaniem tak, mogliby to trzymać w Google i dziwię się, że tego nie robią - przecież domyślnie kontakty czy kalendarz są trzymane własnie tam, niezależnie od tego czy korzystamy z wbudowanych appek producenta czy googlowskich. Dlaczego by więc nie kopiować i SMS? Mieliby zresztą dodatkowe dane do analizy, sugerowania reklam itd.
Wydaje mi się, że wynika to z samej historii rozwoju. U MS to było od razu wraz z synchronizacją. Google najpierw miało synchronizację, a w Androidzie z niej skorzystało, ale nie obejmowała ona SMS i nadal tego nie robi. ----
Abstrahując. W weekend nieco poużywałem Huawei P10 jednego z domowników. Ogólnie EMUI uważam za najlepszą i najszybszą nakładkę na Androida biorąc pod uwagę stosunek tych aspektów (ale nie korzystałem z OnePlusów, więc nie mam pełnego obrazu sytuacji). Muszę jednak przyznać, że nie było to fajne wrażenie - po pierwsze, telefon, choć flagowy, wisiał na aktualizacji z czerwca ubiegłego roku. I na wyższą nie pójdzie, bo branding operatora. Dramat. Nieco się kiedyś bawiłem, więc zerknąłem na XDA, używałem nieco fastboota, adb no i zrobiłem debranding oraz update do najnowszej wersji - ale to jest katastrofa, aby nadal było konieczne grzebanie się w tych pierdołach.
A czemu w ogóle to robiłem? Bo w spoczynku telefon ciągnął energię jak narkoman kokę i to bez wyraźnej przyczyny - w statystykach baterii 0 info.
Poużywałem też nieco.. Wiecie, niby fajnie, niby szybko, niby są takie możliwości... Ale to jest równie gównianie niespójne co ta katastrofa jaką jest Windows 10.
Gdy potem sięgnąłem ponownie po swojego iP7 to autentycznie było "uff"... Co z tego, że mniejszy ekran, że mniejsza rozdzielczość, że to czy tamto, jak to od strony użytkownika jest o wiele przyjemniejsze - przynajmniej dla mnie.
Ostatnio się zastanawiałem czy nie zmienić iP7 na OP 5T czy właśnie coś typu P10. Kilka godzin obcowania z Androidem szybko mnie z tego chorego pomysłu wyleczyło
