Moje poczynania z serwisem MORELE.NET
#18
Witam.
Z zakupów w sklepie Morele.net już nigdy nigdy nie skorzystam (a korzystałem dosyć często) i nawet nie odradzam tylko przestrzegam również innych przed tym sklepem. O ile ceny mają w miarę to serwis jest poniżej krytyki. Ja zakupiłem komputer na początku stycznia, niestety po dotarciu okazało się, że któraś część jest wadliwa i w komputerze zanika obraz. No i zaczęło się wydzwanianie do centrum obsługi klienta, oczywiście z samym serwisem nie ma połączenia telefonicznego, siedzą tam tylko panie, które nie potrafią mi nawet wytłumaczyć dlaczego pod niektórymi moimi zakupami funkcja zgłoszenie 3-dniowe jest podświetlona, a pod niektórymi nie jest. Pani kazała mi napisać zgłoszenie na ich stronie, więc zgłosiłem oczywiście swoje musiałem odczekać żeby ktoś do mnie odpisał. Tak jak kazali odesłałem im cały zestaw (oczywiście na własny koszt). Po jakiś 3 tygodniach, jako że nikt się ze mną nie kontaktował zapytałem się co z moim komputerem, niestety serwis zaczął mnie zbywać i zbywał mnie tak przez tydzień, aż nie zacząłem z nimi rozmawiać poprzez serwis Opineo.pl W końcu po 5 lub 6 tygodniach odesłali do mnie komputer w którym została zmieniona płyta główna. Płyta została wymieniona na tańszą i nikt się nawet nie zająknął żeby oddać pieniądze, a ja poniekąd z radości że odzyskam sprzęt a poniekąddlatego że nie była to duża suma to się nie upominałem. Niestety radość była przedwczesna, bo owszem w komputerze nie zanikał obraz ale za to komputer samoistnie się restartuje. Komputer został odesłany do serwisu (oczywiście po raz kolejny na mój koszt). Po miesiącu ich milczenia zapytałem co się dzieje z komputerem? Okazuje się, że czekają na nowe pamięci i nowy zasilacz (czyli wnioskuję że wymiana płyty była błędem) i będzie wysłany do końca zeszłego tygodnia, ale sprzęt znajduje się nadal w serwisie. W między czasie oceniłem sklep i wystawiłem odpowiedni komentarz na ich facebookowej stronie (okazuje się, że jest tam więcej takich rozgoryczonych -chociaż na usta cisną się inne słowa -ludzi. Owszem zainteresował się moją sprawą jakiś pan, ale chyba nie starczyło mu zapału do pracy, bo miał się ze mną skontaktować cztery dni temu, ale tego nie zrobił. Za to Morele.net zamiast wziąć sobie opinie klientów do serca to wyłączyli na facebook-u system oceniania sklepu oraz wszystkie powiązane z tym systemem negatywne komentarze. W ten właśnie sposób i w sposób w jaki sklep podważa negatywne komentarze na opineo.pl (które jest problem opublikować) dochrapał się nagrody najlepiej ocenianego sklepu na opineo. Podsumowując zakupiłem komputer, który od początku nie działał i po 5 miesiącach (brzmi to jak ponury żart) nadal nie mogę z niego korzystać, jestem obarczany kosztami wysyłki, nie wiem co dalej z gwarancją wg mnie skoro od nowości nie korzystam ze sprzętu to powinny być wystawione od początku na każdą część. Jeszcze raz przestrzegam przed tym sklepem.

Aktualizacja:
Dodzwoniłem się do morele i teraz się okazuje, że nie czekają już na pamięci i zasilacz a na procesor. Przez ponad 5 miesięcy nie potrafią naprawić kompa a pieniędzy nie chcą oddać.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Re: Moje poczynania z serwisem MORELE.NET - przez ktośtam - 21.12.2013, 11:32
Re: Moje poczynania z serwisem MORELE.NET - przez Eugeniusz - 23.12.2013, 12:38
Re: Moje poczynania z serwisem MORELE.NET - przez Miro38 - 14.05.2014, 17:57
Re: Moje poczynania z serwisem MORELE.NET - przez Eugeniusz - 02.06.2014, 17:51
Re: Moje poczynania z serwisem MORELE.NET - przez Eugeniusz - 02.06.2014, 19:20
Re: Moje poczynania z serwisem MORELE.NET - przez Konto usunięte - 17.06.2014, 07:00

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości