Firmowe nośniki USB, czyli Urządzenia Stale Bagatelizowane
#2
Pendraki firmowe to faktycznie zagwozdka czasem...ze swoich obserwacji wiem, że to najczęściej właśnie gadżety reklamowe firmy w której się pracuje albo pozyskane jako gifty z przeróżnych imprez i niepewnych źródeł. Dane są różne - zestawienia sprzedażowe, umowy, dane przetargowe, projekty inwestycyjne - ale wszystkie one są na pewno wrażliwe i dla zainteresowanych (np. konkurencji) stanowić mogą smakowity kąsek. Tu niestety chyba u większości nie ma ustalonej polityki, choć wiem, że w niektórych firmach blokuje się odczyt danych jeśli pendrak jest nieszyfrowany...z drugiej strony szyfrowany pendrak w niektórych sytuacjach z klientem/kontrahentem stać się może bezużyteczny, a spotkanie w celu prezentacji własnego projektu może się nie udać Smile
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Firmowe nośniki USB, czyli Urządzenia Stale Bagatelizowane - przez ichito - 17.06.2018, 12:01

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości