kilka dni temu odezwał mi się wiatrak w zasilaczu, przy uruchamianiu kompa zaczął jęczeć, po prostu było słychać, że głośno chodzi, zaciera się.
To się dotyczy też innych wentylatorów, nie tylko tych zamontowanych w zasilaczu. Każdy inny tez można podreperować/zregenerować.
Można usunąć opaski, żeby wyciągnąć wiatrak żeby "był na stole""
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Widok zakurzonego wiatraka:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Model:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Wyciągnięty, nalepka od temperatury odeszła
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Wiatrak na stole, zakurzony, zasyfiony, przy wyciąganiu pierścienia zabezpieczającego pomocny będzie cyrkiel i śrubokręt mały:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Czyścimy "do zera" wszystkie smary i kurze, z łopatek wiatraka, wewnątrz magnesu też.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Tu już po umyciu (delikatnie, tylko plastik umyć np. z mydłem), dokończyć czyszczenie wacikami do uszu, przygotowany smar (dowolny, lekki, tylko nie grafitowy):
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Posmarować części współpracujące delikatną warstwą (ośkę, łożysko, łożysko ślizgowe):
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Do samego tyłu wiatraka można dać trochę więcej smarowidła, bo i tak to zwiększy żywotność, smar pod wpływem ciepła będzie zmierzał ku dołowi, tak pracuje ten wiatrak:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Można zatykać:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
"Stara nakleja" że już nie miała kleju, to została posadzona na taśmie klejącej obustronnej:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Wygląd z przodu po umyciu:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Przykręcony z powrotem do obudowy i zaciągnięte nowe opaski samozaciskowe:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Wyglad czystego i nasmarowanego wiatraka:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Widok zamontowanego już zasilacza:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Jak widać, 3 letni zasilacz Chieftec z "padającym" wiatrakiem dał się łatwo zregenerować i będzie służył co najmniej drugie tyle.
Oczywiście to jest procedura, jak ktoś już ma zasilacz po gwarancji.
W innym przypadku robisz to na własna odpowiedzialność!
Cała procedura, jak ma się potrzebne rzeczy, to max 30 minut/godzina no i oczywiście dobre chęci.
Takie samo czyszczenie/smarowanie można zastosować do każdego innego wiatraka/wentylatora, nawet z łożyskami kulkowymi.
Po wmontowaniu w/w zasilacza z powrotem cisza.